Eugeniusz Kwiatkowski (1888 – 1974) był wybitnym politykiem II Rzeczpospolitej, budowniczym wolnej Polski, realizującym programy inwestycyjne w obszarze przemysłu i gospodarki morskiej. Karierę zawodową rozpoczął w lubelskiej Gazowni Miejskiej. Po wybuchu I wojny światowej walczył w Legionach Polskich, a w 1919 r. został kierownikiem wydziału sekcji chemicznej głównego zaopatrzenia armii w Warszawie. Następnie Kwiatkowski pracował w Ministerstwie Przemysłu i Handlu, wykładał także chemię na Politechnice Warszawskiej.
W 1935 r. Kwiatkowskiego mianowano ministrem skarbu oraz wicepremierem odpowiedzialnym za sprawy gospodarcze. Z energią przystąpił do realizacji wielu inwestycji m.in. w Centralnym Okręgu Przemysłowym, w Mielcu, Starachowicach i Lublinie, przyczyniając się do wzmocnienia przemysłu w Polsce. Jako minister przemysłu i handlu Eugeniusz Kwiatkowski postawił sobie jako główny cel budowę portu w Gdyni, co stanowiło największą inwestycję przedwojennej Polski.
Wojna obróciła w ruinę dzieło życia Kwiatkowskiego i przekreśliła wielki, perspektywiczny plan rozwoju gospodarczego, sięgający aż po rok 1954. Po okresie internowania w Rumunii, polityk wrócił do kraju uznając, że pełen zapału do odbudowy. Niestety już w początkach 1948 r. został usunięty ze stanowiska pełnomocnika ds. odbudowy Wybrzeża , następnie pozbawiono go posady wykładowcy uniwersyteckiego, a cenzura zablokowała możliwość jego „Dziejów gospodarczych świata”. Stale był inwigilowany przez UB i aż do roku 1952 odmawiano mu prawa do emerytury. W 1974 r. Eugeniusz Kwiatkowski otrzymał tytuł doktora honoris causa nauk ekonomicznych Uniwersytetu Gdańskiego za wkład w rozwój polskiej gospodarki morskiej oraz ogólnej teorii ekonomii. Zmarł 22 sierpnia 1974 r, a uroczystości żałobne na Cmentarzu Rakowieckim w Krakowie prowadził ówczesny kardynał, metropolita krakowski, Karol Wojtyła.
Z myśli E. Kwiatkowskiego:
„…Naród, który nie ma treści życia,
który nie realizuje nowych koncepcji,
który nie czuje rezultatu swoich wysiłków,
który nie walczy i nie zwycięża –
musi cofnąć się w rozwoju, musi być zepchnięty przez inne narody
na niższy szczebel cywilizacji”
„Pozostaje dziś we władaniu naszem mały skrawek wybrzeża, reprezentujący już tylko około 3% naszej granicy państwowej. Ale wielkość »jakościowa« tej granicy morskiej tylko od nas samych zależy, od sumy pracy, wiedzy i wytrwałości, którą nad Bałtyk przyniesiemy”.*
"W tym, bowiem miejscu Europy, gdzie leży Polska istnieć może tylko państwo silne, rządne, świadome swych trudności i swego celu, wolne, rozwijające bujnie indywidualne wartości każdego człowieka, a więc demokratyczne, zwarte i zorganizowane, solidarne i silne wewnętrznie, budzące szacunek na zewnątrz, przeniknięte walorami kultury i cywilizacji, państwo nowoczesne, zachodnie mnożące w wyścigu pracy własne wartości materialne i moralne. Czy możemy wahać się, stojąc u drogowskazu, gdzie pójść?”
Źródło: https://dzieje.pl/
Audycja - Jedynka Polskie Radio - Eugeniusz Kwiatkowski - twórca przedwojennej Gdyni i COP (Ludzie niepodległości/Jedynka)